sobota, 31 marca 2018

Ciao Siciliano 馃榾

     Historia niepowtarzalnego wyjazdu, w kt贸rym mia艂am okazj臋 wzi膮膰 udzia艂 w drugiej po艂owie lutego, si臋ga wrze艣nia ubieg艂ego roku. Ci臋偶ko w贸wczas pracowa艂am na ukochanej w艂oskiej ziemi, praktycznie nie wracaj膮c do domu, tylko przeskakuj膮c z autokaru w autokar na w艂oskich autostradach. Dlatego te偶 pewnego dnia, zrobiwszy sobie kolejne zdj臋cie z piza艅sk膮 krzyw膮 wie偶膮, wrzuci艂am je na facebooka, dodaj膮c przekorny komentarz "Dawno mnie tu nie by艂o". Pod zdj臋ciem rozp臋ta艂a si臋 dyskusja, jakiej si臋 absolutnie nie spodziewa艂am, dyskusja, w kt贸rej wzi臋li udzia艂 moi znajomi z faszystowskich studi贸w (ja akurat by艂am na filologii w艂osko - niemieckiej, cz臋艣膰 z nich na niemiecko - w艂oskiej). Pada艂y komentarze, 偶e co niekt贸rych w og贸le tam jeszcze nie by艂o, a fajnie by si臋 by艂o wybra膰, itp, itd. Do dyskusji w艂膮czy艂 si臋 r贸wnie偶 nasz dawny Wyk艂adowca. I tym sposobem, gdzie艣 na facebooku, za spraw膮 jednego zdj臋cia, pad艂a propozycja, aby w pi膮t膮 rocznic臋 naszego wyjazdu na Erasmusa do W艂och, spotka膰 si臋 na w艂oskiej ziemi w艂a艣nie. Potem by艂 ranking, gdzie chcieliby艣my si臋 wybra膰 i kiedy. Wygra艂a Sycylia w czasie ferii zimowych (co ucieszy艂o mnie niezmiernie, bo zar贸wno termin jak i miejsce odpowiada艂y mi w dwustu procentach).



     I tym sposobem w pewien lutowy poranek anno domini 2018 zlecieli艣my si臋 z r贸偶nych stron Polski i 艣wiata, aby spotka膰 si臋 w Palermo. Super sprawa, 偶e uda艂o nam si臋 spotka膰 po pi臋ciu latach. I to w dodatku jeszcze w takich okoliczno艣ciach przyrody! W ko艅cu niejednokrotnie ci臋偶ko zorganizowa膰 w og贸le zjazd absolwent贸w jakikolwiek (sama zwykle miewam do tego typu imprez ambiwalentne podej艣cie), a my nie do艣膰 偶e si臋 spotkali艣my w ca艂kiem licznym gronie, to w dodatku na Sycylii. W dodatku spotkali艣my si臋 nie tylko w studenckim gronie, ale by艂 z nami r贸wnie偶 nasz dawny Wyk艂adowca, kt贸remu zawdzi臋czamy ca艂膮 t臋 filologi臋, j臋zyk w艂oski i wyjazd na stypendium. Absolwenci w艂oskiego kierunku znowu razem we W艂oszech. Pomijaj膮c aspekty poznawcze tego wyjazdu (o kt贸rych b臋dzie wkr贸tce), to genialnie by艂o zobaczy膰 znowu znajome twarze. Mia艂am wra偶enie, 偶e poczuli艣my si臋 wszyscy pi臋kni i m艂odzi ponownie, przypomnia艂 nam si臋 czas studenckiej beztroski i szale艅stw, co za tym idzie, 艣miechom, 偶artom i zupe艂nie odlecia艂ym pomys艂om nie by艂o ko艅ca. Czas wyj膮tkowy w ka偶dym calu. W dodatku pi臋kna pogoda (prawie codziennie...), smaczne jedzenie i wspania艂e widoki - wymarzony spos贸b na na艂adowanie baterii przed sezonem intensywnej pracy, kt贸ry ju偶 si臋 w艂a艣ciwie dla mnie zacz膮艂.




      Gwiazd膮 wyjazdu by艂a oczywi艣cie Sycylia sama w sobie. Jako艣 ci膮gle by艂o mi tam nie po drodze. Gdy by艂a pierwsza okazja, jeszcze podczas Erazmusa, aby tam pojecha膰, ja wybra艂am wycieczk臋 do Wiecznego Miasta. Gdy mia艂am kolejne plany, ju偶 po stypendium, aby na Wyspie sp臋dzi膰 wrzesie艅, jak to cz臋sto bywa, uleg艂y one zmianie i w贸wczas pozosta艂am w Polsce. A marzenie o zobaczeniu Meduzy kie艂kowa艂y dalej w mojej g艂owie. I nareszcie si臋 uda艂o. I ju偶 wiem, 偶e wr贸c臋 tam tak pr臋dko, jak tylko si臋 da.

     Zatem co najbardziej urzek艂o mnie na Sycylii?

1) Palermo.

     Tam wyl膮dowa艂am. Pierwsze zetkni臋cie z Sycyli膮 pozostanie niezapomniane. Lotnisko usytuowane niemal偶e nad brzegiem morza, a zarazem w bliskiej obecno艣ci g贸r. Pe艂ne s艂o艅ce, ciep艂o i rado艣膰 z odetchni臋cia w艂oskim powietrzem. Nie pozostawili艣my sobie jednak wiele czasu na powolne zachwyty, bo czeka艂 nad intensywny dzie艅 pe艂en zwiedzania.

      Miasto te偶 mnie urzek艂o. Ja jednak jestem Po艂udniowa i tak ju偶 zostanie. Mimo, 偶e by艂am w Palermo pierwszy raz, to jako艣 od razu poczu艂am si臋 swojsko, zar贸wno na jego g艂贸wnych placach (katedra, opera), jak i w jego w膮skich uliczkach. Widok licznych owoc贸w, warzyw i rozmaitych przek膮sek na targach wodzi艂 na pokuszenie i cieszy艂 oczy, architektura zachwyca艂a i zadziwia艂a jednocze艣nie, historia ciekawi艂a.









2) Monreale.

      Monreale samo w sobie nie jest mo偶e jak膮艣 super interesuj膮c膮 metropoli膮. Raczej leniwym miasteczkiem jakich na Sycylii z pewno艣ci膮 nie brakuje. Ma za to zjawiskow膮 katedr臋, z kt贸rej rozpo艣ciera si臋 magiczny wr臋cz widok, jaki pozostanie w moim serduchu na d艂ugo. W ko艅cu nie spos贸b zapomnie膰 uroczych kru偶gank贸w, wiryda偶a, mozaika czy te偶 znanego na ca艂ym 艣wiecie wizerunku Chrystusa Pantokratora.







 
3) Katania.

     Katani臋 wspomina膰 b臋d臋 przez pryzmat przezi臋bienia, kt贸re zacz臋艂o 艣cina膰 mnie z n贸g ju偶 w poci膮gu wioz膮cym nas z Palermo. Ale niew膮tpliwie miasto te偶 ma sw贸j urok. 艢lady staro偶ytno艣ci zamkni臋te na arenie amfiteatru (sk膮din膮d jednego z najwi臋kszych na Sycylii). Krwawa historia 艣wi臋tej Agaty odnajdywana w ko艣cio艂ach i zakamarkach ulic. 呕ycie studenckie na placu uniwersyteckim i w jego okolicach. Wszystko pod czujnym okiem Etny, kt贸rej niestety nawet nie uda艂o si臋 zobaczy膰, bo kapry艣nie postanowi艂a schowa膰 si臋 w chmurach akurat na ca艂y czas naszego pobytu w Katanii. Ale c贸偶, kiedy艣 wr贸c臋 i nadrobi臋 trekking po najwa偶niejszych szczytach Wyspy.










4) Syrakuzy.

    Syrakuze marzy艂a mi si臋 chyba d艂u偶ej nawet ni偶 sama Sycylia. W ko艅cu jestem fank膮 Moniki Bellucci i film贸w z jej udzia艂em. Malen臋 ogl膮da艂am jakie艣 ca艂kiem troch臋 razy. Wi臋c mia艂am w g艂owie plac katedralny Syrakuz wraz z Pani膮 Bellucci w czerwonej sukience. Tak. Nie ukrywam 偶e chcia艂am t臋 scen臋 powt贸rzy膰. Poniek膮d ca艂ej naszej szalonej ekipie si臋 uda艂o. Efekty oce艅cie sami :)












5) Jedzenie.

     O tym, 偶e jestem fank膮 w艂oskiego jedzenia, wspomina艂am zapewne nie raz. Na Sycylii si臋 to oczywi艣cie tylko potwierdzi艂o :) zw艂aszcza na ulicznych targach pe艂nych 艣wie偶ych owoc贸w i warzyw oraz r贸偶nych przek膮sek.









6) Cefalu.

     Ojjj Cefalu podoba艂o mi si臋 bardzo. R贸wnie偶 katedra z pi臋knymi mozaikami. Fajne uliczki, kamieniczki, 艣redniowieczne pralnie, pla偶a z widokiem na okoliczne szczyty. Te偶 bym wr贸ci艂a 偶eby tam pobiega膰...






     Ju偶 wybieraj膮c si臋 na Sycyli臋 wiedzia艂am, 偶e b臋d臋 odczuwa膰 niedosyt. Zawsze W艂och mi ma艂o. Zw艂aszcza tych Po艂udniowych. Poza tym na najwi臋kszej wyspie W艂och jest jeszcze tyle miejsc wartych odkrycia. Ponadto, do tych odwiedzanych te偶 by si臋 wr贸ci艂o w wiosennej lub letniej scenerii. Pop艂ywa膰 w pi臋knym morzu, wygrza膰 si臋 w promieniach s艂o艅ca, powspina膰 w g贸rach czy napi膰 kawy na dworze, bez kurtki i przenikliwego ch艂odu ;)

      Plany powrotu ju偶 mam. Od czynnik贸w wy偶szych zale偶y, kiedy b臋dzie mi dane je zrealizowa膰馃榾

Brak komentarzy:

Prze艣lij komentarz